Autor |
Wiadomość |
Dzwon |
Wysłany: Sob 20:27, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
Chodzi mi akurat o sport. Raz potrafimy wygrac z dobrymi druzynami a pozniej to juz totalna porazka. |
|
|
gRoChO |
Wysłany: Sob 20:04, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
potrafi, potrafi....ale nie przeceniajmy sie |
|
|
Dzwon |
Wysłany: Czw 17:34, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
No chyba nie. Ale wiesz Magdo - Polak potrafi .... |
|
|
gRoChO |
Wysłany: Czw 17:28, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
ooo wczoraj to w ogole byl dzien porazek;( moja ukochana skra tez przegrala ;((( a winiarski to po scianach pilka dawal ;(....ale kiedys bedzie lepiej......bo gorzej juz byc nie moze |
|
|
Dzwon |
Wysłany: Czw 15:44, 02 Mar 2006 Temat postu: Niestety - Polska - Usa 0 - 1 |
|
jako iż jestem jednym z moderatorów tego dzialu i chyba najwiekszym w tym gronie "świrem" na temat sportu, nie mógłbym nie zmieścić postu o tej porażce i tego skomentować.
Cóż, przegraliśmy z USA 0-1 ale nie nalezy sie zalamywać. Jankesi byli lepszym zespołem i nie nalezy usprawiedliwiac sie tym ze graliśmy bez Żurawskiego ( chociaż Polska ma jeden z najlepszych ataków w Europie - jezeli sumuje sie wszystkie strzelone bramki naszych napastników w ligach w jakich grają ). Od zawsze nasza Kadra miała problem z defensywą a drużyne zawsze sie buduje od końca - " najważniejsze nie tracić " jak mówił Kazimierz Górski ( ktory dzis ma urodziny ). O ile z obstawą bramki nie mamy zbytnich problemów ( jest Dudek, Boruc, Kowaleski i zbierające świetne oceny w Angli Kuszczak ) to środkowych obrońców mamy delikatnie mówiąc złych
Tą starcaoną bramke mozna zapisac calej defensywie - nie tylko Borucowi, który wyszedł do pilki i ja wypiastkował ( tylko na glowe napastnika Jankesów ) ale i obronca za brak asekuracji i zrozumienia na lini bramkarz - obroncy
To tyle |
|
|