Autor Wiadomość
Cooba
PostWysłany: Pon 0:14, 06 Mar 2006    Temat postu:

Ta starożytność jest niesamowicie kusząca, bo kojarzy mi się ze spokojem, zupełnym brakiem pośpiechu w życiu. Mógłbym też poznać paru miłych filozofów. A może jakaś pani filozof by się trafiła? ^^
A poza tym XIX wiek - nie wiem, co jest w tym takie magiczne, może jakiś postęp naukowy, może powieści gotyckie, może sztuka, ale lubię ten klimat.
sulla
PostWysłany: Sob 17:45, 04 Mar 2006    Temat postu:

Gdybym przeniósł się w przeszłość realizował bym raczej cele osobiste, zdobycie sobie sławy, szczęścia i wiedzy. Choć nie wykluczam, że chętnie bm się pobawił w ręczne sterowanie historią. Choć nie wiem czy jakakakolwiek manipulacja wyszła by jej na dobre. Nawt a moze przedewszyskim klęski i zło czegoś nas uczą.
JACK
PostWysłany: Czw 19:16, 02 Mar 2006    Temat postu:

W szachy to trzeba umieć grać... Taktykę napoleonską trzeba stosować, bo nie ma ruchów partyzanckich Smile Ale odbiegliście od tematu... Tak wogóle witam wszystkich! Mój pierwszy wpis wlasnie się tworzy Very Happy Historia jest bardzo długa i mroczna, ale pomimo tej mroczności chętnie spędziłbym jakiś czas na dworze Stanisława Augusta Poniatowskiego. Podyskutował z Hugo Kołłątajem i należał do towarzystwa patriotycznego... Może moja obecność by coś dała Very Happy Otrzeźwiłbym króla, że nie ma co liczyć na żadną pomoc zewnętrzną i zaproponował ukrócenie samowoli magnackiej sposobem wojskowym Smile Ciekawe czy to by się udało? Najgorzej by było z pieniędzmi... Ale od czego są ludzie szerzący ideały oświeceniowe! Tak, chciałbym zobaczyć jak to było gdy upadała I Rzeczpospolita... Może bym ją uratował. Od Rejtana pożyczyłbym szabelkę Wink
sulla
PostWysłany: Wto 12:35, 28 Lut 2006    Temat postu:

Chcialbym wybrac sie do starozytnosci, wszystkie idee ktore teraz uznajemy za podstawowe byly nowe i odkrywcze. Latwo by bylo zablysnac Twisted Evil . Wszysko bylo swiezsze niz teraz, bardziej chotyczne a co za tym idzie dla mnie ciekawsze.
Dzwon
PostWysłany: Pon 22:45, 27 Lut 2006    Temat postu:

ja chciałbym sie przjesc po Chojnicach z okresu miedzy wojennego. Mieszkac to ja wole tu i teraz

Ale na wypawe historyczna po przeszlosci to chetnie bym sobie wyruszył
moher
PostWysłany: Pon 21:29, 27 Lut 2006    Temat postu:

Fakt pomysl Malgosi jest niezly ale ja osobiscie wolalbym przeniesc sie w okres II Rzeczypospoiltej troche chcialbym pomieszkan na wschodzie i zachodzie zeby porownac standardy zycia i poglady polityczne owczensych mieszkancyw II RP no i w ogole chcialbym vyc naocznym swiadkiem tamtych wydarzen
MałGosia
PostWysłany: Pon 19:21, 27 Lut 2006    Temat postu:

O nie, żadnym rycerzem ani TYM BARDZIEJ damą dworu, bo taka dama dworu to miała przerąbane. Nawet kobiety z rodów królewskich miały przecież przerąbane i temu nikt nie zaprzeczy - polityka dynastyczna bywała okrutna, choć zapewne lepsza nieco od doli chłopa pańszczyźnianego w dobie Rzeczypospolitej szlacheckiej... Tak właściwie to chciałabym poznać czasy środkowego PRLu , choć nie twierdzę, że byłoby mi tam najlepiej... Tak na jakieś dwa miesiące bym się tam przeniosła, by zobaczyć, czy w istocie za Gierka było niczym za Gierka i jak powstawały domy z wielkiej płyty i w ogóle Nowa Polska. Ponadto wzięłabym udział w pochodzie pierwszomajowym i postarała o przydział na malucha. I ciekawe, jak wtedy lekcje historii wyglądały - mogłoby być to ciekawe z naszej perspektywy - na przykład jak to Armia Czerwona nas wyzwalała... W zasadzie pamiętam, że w przedszkolu siali u mnie jeszcze taką peerelowską propagandę - robienie górnicych czapek i idealizacja Ruskich, którzy nam z Niemcami walczyć pomagali. To są jednak takie resztki propagandy z lat mej wczesnej młodości...a co to musiało być za Gierka?
sulla
PostWysłany: Pon 18:51, 27 Lut 2006    Temat postu: W jakich czasach chciałabym lub chciałbym żyć?

W jakich czasach czulibyście się najlepiej, jakie podobają wam się najbardziej? Czy chieliście być kiedyś rycerzem lub damą dworu?

Posty nie związane z tematem wyrzuciłem i będę wyrzucał Twisted Evil

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group