Autor Wiadomość
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Śro 14:06, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Czemu nie troche można a co nas nie zabije to nas wzmocni Laughing Laughing Cool Twisted Evil
Dzwon
PostWysłany: Pon 22:23, 10 Kwi 2006    Temat postu:

to nie zartuj
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Pon 19:57, 10 Kwi 2006    Temat postu:

tak tylko żartowałem ..Very HappyVery Happy Rolling Eyes
Dzwon
PostWysłany: Pon 19:13, 10 Kwi 2006    Temat postu:

znam goscia i on nie kupuje szmelcu tylko oryginały wiec watpie aczkolwiek nie wiem skad one byly
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Pon 14:06, 10 Kwi 2006    Temat postu:

chyba że to były witaminki za wschodniej granicy heheh.... Laughing
Dzwon
PostWysłany: Nie 20:07, 09 Kwi 2006    Temat postu:

wiem ze mam
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Nie 19:55, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Wsumie chyba masz racje
Dzwon
PostWysłany: Nie 19:44, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Wsmie to to było chyba białko. 3 razy dziennie to musiał pic i był syty po tym niby jak cholera.
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Nie 19:06, 09 Kwi 2006    Temat postu:

heh drobna pomyłka Embarassed jush poprwiona zreszta ..czepiasz sie szczegółów
Racja ehhh tylko szkoda że oni biorą te środki z niewiadomego źródła i nieszczęście gotowe (ponieważ rynki europy zalewa fala podróbek)... i weźmie se taki specifiki od ruskich (Bóg wie co to jest ) i skończy na oiomie ( Bo zamiast testa dostanie insuline i sam se ją poda albo zamiast kreatyny dosypią mu mąki i zero efektu chociaż ubytek na zdrowiu tesh niewielki Cool ) i to w najlepszym wypadku w najgorszym jush sie nie obudzi... heh dzwon a ten twój kumpel to brał witaminki czy suplementy(odżywki)??
Dzwon
PostWysłany: Nie 18:22, 09 Kwi 2006    Temat postu: Re: Osiłek nie równa sie głupek

po pierwsze ostry komentarz do 1 POSTA

O.S.T.R.Y napisał:
? Albo że jak mam wielkie mieśnie to nie ma jaj ??


Chyba przez pomyłke zacząłes pisać w 1 osobie, ale z tego co ja wiem to nie szprycujesz sie niczym.

A ogólnie to ja tez pakowałem w gimnazjum i nie szprycowałem sie niczym, a ci "ZIOMALE" na miescie to w wiekszosci sam koks. Osobiscie to znam taki przypadek. Mój sasiad pakował i brał witaminy 3 razy dziennie. Wygladał zajebiscie i wogole ale mial wypadek samochodowy i 3 tygodnie lezal w Krankenhausie. Zchudł ponad 20 kilo i wygladał jak patyk w porównaniu z przed wypadku.
ten proceder ostatnio bardzo sie rozrósł wśród ludzi w ieku 16 - 20 kilka lat.

Ogólnie Siłka - tak Koks - nie ( das ist Meiner Mainung )
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Nie 18:06, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Wnioskuje że zgadzasz sie z poglądami ogółu- jest jednak jedno "ale" nawet taki kosiarz też musi mieć nie tylko w mułach ale w głowie żeby wiedzieć jaki cykl zapodać jakie sterydy stosować w jakich dawkach oraz jak długo ...jeżeli nie miałby tej wiedzy z pogranicza biologi, chemii i fizjologi i brał co popadnie to szybko skończyłby kariere w szpitalu lub na cmentarzu...fakt faktem zdażają sie takie przypadki ale nie bede ich omawiał bo to są często drobne wypadki przy pracy...
sulla
PostWysłany: Nie 17:52, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Wiem wiem... sam jechałem kiedyś ćwiczyłem "na sucho" ale w kręgu w którym się obracałem było mniej więcej po połowie koksiarzy i "normalnych". A ci co brali to przeważnie tylko "mete" ale zawsze. By zobaczyć kogoś na ulicy i stwierzdzić za piewszym wejrzeniem, że ćwiczy to mósi mieć warunki i robić to przez pare ładnych lat. Większość nie ma warunków i widać, że ćwiczą dopiero na plaży jak poakaza rzeźbe. Większość z tych co widzimy jako tych wielkich bujających się przez miasto szprycowało się czymś wiec pogląd ogółu nie jest tak odrealniony jak można sądzić.
O.S.T.R.Y
PostWysłany: Czw 18:46, 06 Kwi 2006    Temat postu: Osiłek nie równa sie głupek

Czy wy tesh uwazacie że jak ktoś jest osiłkiem to od razu brał koksy na maksa życie mu niemiłe albo ze jest tempy tak osioł ???? Albo że jak ma wielkie mieśnie to nie ma jaj ??? No kto z was tak uważa ...zaraz wam rozjaśnie kulturystyczne podwórko Evil or Very Mad

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group