Forum Berety z moheru Strona Główna
->
Historia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kategoria głowna ale nie jedyna
----------------
Ogłoszenia
Hydepark
Szkoła
Polityka
Nauki Humanistyczne
----------------
Historia
Literatura
Jezyk angielski
Jezyk niemiecki
Filozofia
WOK
Powiedzmy ze rozwywka
----------------
Muzyka
Film
Ogame
Sport
Motoryzacja
Facet
Kobieta
Dla spamerów
----------------
Spamery rzadza
Rymownia
Nauki przyrodnicze
----------------
Przyroda
Matematyka, fizyka, astronomia
Technologie przyszłości
Pozostałe
Przeniesione
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Cooba
Wysłany: Pon 0:14, 06 Mar 2006
Temat postu:
Ta starożytność jest niesamowicie kusząca, bo kojarzy mi się ze spokojem, zupełnym brakiem pośpiechu w życiu. Mógłbym też poznać paru miłych filozofów. A może jakaś pani filozof by się trafiła? ^^
A poza tym XIX wiek - nie wiem, co jest w tym takie magiczne, może jakiś postęp naukowy, może powieści gotyckie, może sztuka, ale lubię ten klimat.
sulla
Wysłany: Sob 17:45, 04 Mar 2006
Temat postu:
Gdybym przeniósł się w przeszłość realizował bym raczej cele osobiste, zdobycie sobie sławy, szczęścia i wiedzy. Choć nie wykluczam, że chętnie bm się pobawił w ręczne sterowanie historią. Choć nie wiem czy jakakakolwiek manipulacja wyszła by jej na dobre. Nawt a moze przedewszyskim klęski i zło czegoś nas uczą.
JACK
Wysłany: Czw 19:16, 02 Mar 2006
Temat postu:
W szachy to trzeba umieć grać... Taktykę napoleonską trzeba stosować, bo nie ma ruchów partyzanckich
Ale odbiegliście od tematu... Tak wogóle witam wszystkich! Mój pierwszy wpis wlasnie się tworzy
Historia jest bardzo długa i mroczna, ale pomimo tej mroczności chętnie spędziłbym jakiś czas na dworze Stanisława Augusta Poniatowskiego. Podyskutował z Hugo Kołłątajem i należał do towarzystwa patriotycznego... Może moja obecność by coś dała
Otrzeźwiłbym króla, że nie ma co liczyć na żadną pomoc zewnętrzną i zaproponował ukrócenie samowoli magnackiej sposobem wojskowym
Ciekawe czy to by się udało? Najgorzej by było z pieniędzmi... Ale od czego są ludzie szerzący ideały oświeceniowe! Tak, chciałbym zobaczyć jak to było gdy upadała I Rzeczpospolita... Może bym ją uratował. Od Rejtana pożyczyłbym szabelkę
sulla
Wysłany: Wto 12:35, 28 Lut 2006
Temat postu:
Chcialbym wybrac sie do starozytnosci, wszystkie idee ktore teraz uznajemy za podstawowe byly nowe i odkrywcze. Latwo by bylo zablysnac
. Wszysko bylo swiezsze niz teraz, bardziej chotyczne a co za tym idzie dla mnie ciekawsze.
Dzwon
Wysłany: Pon 22:45, 27 Lut 2006
Temat postu:
ja chciałbym sie przjesc po Chojnicach z okresu miedzy wojennego. Mieszkac to ja wole tu i teraz
Ale na wypawe historyczna po przeszlosci to chetnie bym sobie wyruszył
moher
Wysłany: Pon 21:29, 27 Lut 2006
Temat postu:
Fakt pomysl Malgosi jest niezly ale ja osobiscie wolalbym przeniesc sie w okres II Rzeczypospoiltej troche chcialbym pomieszkan na wschodzie i zachodzie zeby porownac standardy zycia i poglady polityczne owczensych mieszkancyw II RP no i w ogole chcialbym vyc naocznym swiadkiem tamtych wydarzen
MałGosia
Wysłany: Pon 19:21, 27 Lut 2006
Temat postu:
O nie, żadnym rycerzem ani TYM BARDZIEJ damą dworu, bo taka dama dworu to miała przerąbane. Nawet kobiety z rodów królewskich miały przecież przerąbane i temu nikt nie zaprzeczy - polityka dynastyczna bywała okrutna, choć zapewne lepsza nieco od doli chłopa pańszczyźnianego w dobie Rzeczypospolitej szlacheckiej... Tak właściwie to chciałabym poznać czasy środkowego PRLu , choć nie twierdzę, że byłoby mi tam najlepiej... Tak na jakieś dwa miesiące bym się tam przeniosła, by zobaczyć, czy w istocie za Gierka było niczym za Gierka i jak powstawały domy z wielkiej płyty i w ogóle Nowa Polska. Ponadto wzięłabym udział w pochodzie pierwszomajowym i postarała o przydział na malucha. I ciekawe, jak wtedy lekcje historii wyglądały - mogłoby być to ciekawe z naszej perspektywy - na przykład jak to Armia Czerwona nas wyzwalała... W zasadzie pamiętam, że w przedszkolu siali u mnie jeszcze taką peerelowską propagandę - robienie górnicych czapek i idealizacja Ruskich, którzy nam z Niemcami walczyć pomagali. To są jednak takie resztki propagandy z lat mej wczesnej młodości...a co to musiało być za Gierka?
sulla
Wysłany: Pon 18:51, 27 Lut 2006
Temat postu: W jakich czasach chciałabym lub chciałbym żyć?
W jakich czasach czulibyście się najlepiej, jakie podobają wam się najbardziej? Czy chieliście być kiedyś rycerzem lub damą dworu?
Posty nie związane z tematem wyrzuciłem i będę wyrzucał
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Jenova Template ©
digital-delusion.com
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin